To już klasyk . Wszędzie , gdzie damski lektor znajdzie się ktoś, kto Jeszcze nie jest osłuchany.
Brzmi sztucznie jak Ivona. I to nie chodzi o to, że męskie są lepsze. Po prostu ten jest beznadziejny.
są tacy co nie lubią czytać, wolą się skupić na oglądaniu. moja mama ma tak na przykład. właśnie ogląda ten serial i mnie niesamowicie drażni damski lektor ale naprawdę niektórym to nie przeszkadza.
Dokładnie. Ja też nie rozumiem ludzi, którzy oglądają z lektorem filmy czy seriale. Nie dość, że lektor czyta bez żadnych emocji to w dodatku mają beznadziejne głosy... Ludzie są za wygodni, nawet by oglądali z dubbingiem każdy film bo się czytać nie chce i chcą się skupiać na filmie. Przecież ktoś kto umie czytać widzi podczas też czytania co dzieje się nie ekranie. Chyba że ktoś składane obie litery to polecam nauczyć się czytać xD
Lektor ma czytać bez żadnych emocji - ma "niknąć" w tle, a emocje wciąż są słyszalne z oryginalnej ścieżki dźwiękowej.
Osobiście masę rzeczy oglądam z lektorem, ponieważ oglądam w tle, zajmując się przy okazji czymś innym - i nigdy nie zrozumiem tego aroganckiego przekonania, że oto zna się jedyny właściwy sposób oglądania filmów.
Co Was obchodzi jak komuś wygodnie oglądać? Stoi ktoś z nożem i zmusza do włączenia lektora? Jeśli nie, to na gwizdek głosić takie mądrości, o które nikt zresztą nie pytał?
Zgadzam się całkowicie! Wiadomo, że osoby oglądające z napisami są „lepsze i mądrzejsze” ale dziwię się że w ogóle włączają napisy, skoro są tak mądre to powinny znać te wszystkie języki, skandynawskie i inne. Nie każdy ma tyle czasu żeby leżeć przed tv i oglądać + czytać jeśli niestety nie zna perfekcyjnie jakiegoś języka obcego. Czasem trzeba coś robić i tylko
oglądać w tle…
Też tak oglądam, a bardziej słucham :) Pracuję a z boku leci film. Dlatego jak mało jest dialogów, albo są głupie to wyłączam
Ciekawe co powiesz za kilka lat kiedy wysiądzie Ci wzrok ale co mnie to, po drugie nie mam zamiaru uczyć się perfekcyjnie języków specjalnie dla filmów czy seriali, mi akurat żaden lektor czy damski czy męski nie przeszkadza, skupiam się na filmie i tyle
Nie wiem jak niektórym to umyka, ale przypomnę, że ludzie mają różne choroby, w tym choroby wzroku. Sam oglądam z napisami i też preferuję oglądać seriale i filmy tylko w taki sposób, ale na przykład mój tata ma zwyrodnienie plamki żółtej, a dodatkowo jaskrę, co utrudnia mu czytanie - więc dla niego lektor jest po prostu lepszy.
A kto ogląda filmy w vod z napisami? Tylko i wyłącznie napisy. Do tego damski lektor no proszę xD nie i jeszcze raz nie. Lektorom precz.
Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Mnie też przeszkadzało, a teraz zaczęłam oglądać więcej takich filmów i dopiero przy czytaniu tego komentarza zdałam sobie sprawę, że to kobieta była lektorem.
Nazywać kobietę lektorem jeszcze tak psującą każdy film, lub serial, to wielkie nadużycie, zwykła czytaczka, też zawsze napisy włączam w takiej sytuacji ..
Mam wrażenie, że ten damski lektor nie przeszkadza tylko tym wyemancypowanym damom, obrończyniom uciemiężonych kobiet, które przecież w niczym nie są gorsze od mężczyzn. Jak w ogóle śmiemy krytykować tą lektorkę, to skandal. Że niby męski głos lektora bardziej pasuje? Nie mam nic przeciwko kobietom, pewnie tak samo jak 95% mężczyzn. Żyjemy z nimi, są naszymi matkami, żonami, córkami, itd. Irytuje mnie po prostu na siłę wciskanie nam "lepszego". Jakoś głos Czubówny mi nie przeszkadzał, ale ten jest po prostu tragiczny i źle się to ogląda.