że Depardieu efektowną scenę na stosie ma... zawsze mnie zastanawia, skąd oni tyle czasu mają podczas kaźni na przemowy.
A tak na serio, to nie widzę powodu, żeby aż tak opluwać ten serial. We wnętrzach nie był wtedy barok, więc niby dlaczego nie wprowadzić paru geometrycznych uproszczeń? Całe mnóstwo seriali historycznych opiera się na prostej scenografii, zwłaszcza przed okresem potopu szwedzkiego.