Jest bardzo śmieszny, ale zawsze znajdą się malkontenci. 

Przesadzona groteska, nie każdemu to odpowiada. Trochę jestem zawiedziony, ale Grzegorz ze swoim koniem i teściem bardzo mnie rozbawił.

Scenariusz udany i zabawny, ale aktorzy grają niezbyt komediowo. Oczami wyobraźni widzę te dialogi na papierze i bawią. W ustach Jana Pawła i spółki robią się drętwe.

Jan Paweł w zwiastunie podobał mi się bardziej.

może trzeba było z grą aktorska iśc w Kargula i Pawlaka?

W mojej opinii jest lepiej niż można się spodziewać.. ale również czegoś tu brakuje. Cześć aktorów rzeczywiście zbyt drętwa (postać Macieja np. albo córka Jana Pawła). Mogli temat skrócić o ze 2 odcinki.. mi sie zdarzyło (o dziwo) w paru momentach lekko parsknąć śmiechem. Takie 6-7/10 to max.

tak, mi też się zdarzyło parę razy na cały sezon. Nie powiem, że dno, bo nie jest. Super, że opłącało się w końcu zrobić kostiumy, po tym jak zarżnęli łódzkie studio. Jest parę ciekawych scen i podejść do tematu, ale ... jak już pisałem coś nie tak jest. Ogólnie jest na tak i dałbym im na następny sezon.

Zgadzam się w 100%...czegoś brakuje, a żarty choć w teorii do re to ich wykonanie trąci sucharem...nie wiem, czy to nie kwestia wykonawstwa...Topa trochę Zenkiem ze Złotopolskich jedzie, a córunia Skazanej jak zwykle drewniana...moze inny dobór aktorów by to wyniósł na orbite, ale pewnie wtedy budżet się nie spinał.

Przecież Maciej to złoto! :)

Też mi się wydaje drewniany. Aktorzy deklamują dowcip i potem puszczają oko do widowni kiedy ta ma się śmiać. Nie liczyłem na Bareję, ale powiedzmy na takich Kiepskich tylko w innych realiach czyli pewną dosłownosć ale jednak zabawną bo przekraczającą różne małe tabu. A tutaj jest grzecznie jak na balu maturzystów (tych współczesnych oczywiście). Obiektywnie słabo napisane dialogi. Zdjęcia i scenografia fajne. Jakby ktoś chciał wsiąść mi na ogon (bo widze że prawie wszystkim się to podoba) to jeszcze dodam że nie trawię tzw. polskich kabaretów (i może tu jest problem) oraz to że obejrzałem tylko 1 odcinek i poczułem lekutkie zażenowanie więc odpuściłem - moze dalej jest lepiej, ale tyle tych seriali...

Ja generalnie źle się nie bawiłam, ale ten serial to taki generator wyrzucający polskie powiedzonka / memiczne teksty w nieco losowych momentach. Niby pasuje, ale jednak nie do końca...

to może obejrzyj? skoro dopiero zacząłeś..?