Dokładnie! Tyle,że Colony fajnie się oglądało i pozostawił po sobie niedosyt-tu dotrwałam do 32 minuty... Zamiast kręcić taki szajs,mogli zamówić ostatni sezon Colony!!!
Odezwała się typowa fanka seriali, pokolenie Netflixa i masowego ogłupiania.. Pozdrawiam myślących wolniej!
Nie chciałbym w tym miejscu uprzedzać faktów, ale film mocno związany z fabułą "Oni żyją".
Treść niezła, lecz porozciągane sceny powodują niesmak.
Gdyby wyciąć flegmę, mógłby zostać dosypany do jakiegoś niezłego serialu.
Poważnie? Poważnie zerżniete z Colony? To nie jest pomysł na film, tylko ostrzeżenie Hawkinga;)
Scenariusz natomiast o wiele lepszy, niż ten badziewny serial. A rola Goodmna rewelacyjna.