zwłaszcza w dobrej czarnej komedii, mimo że temat oklepany bardziej niż twarz Najmana, to
ogląda się świetnie. Film konwencją przypomina "Wysyp żywych trupów (Shaun of the Dead) " ale
dla mnie jest o wiele bardziej zabawny i niepoprawny (świetna scena z niemowlakiem). Oprócz
tego jest kilka kozackich akcji jak np. zabijanie zombie z metalową płytką w głowie czy uzbrojeni po
zęby, pensjonariusze domu starców w walce z zombiakami. Doskonałe relaksujące kino dla
każdego.