Nie wnikam w detale bo można czepiać sie w nieskończoność. Czego tak jest a nie inaczej pokazane. To jest film biograficzny, wiec nacisk został położony na główną postać. Większość przedmówców, czepia się lub protestuje przeciwko czemu?. Błahostkom! Żyjemy w demokratycznym kraju nikt nie zmusza do pójścia do kina. Jestem zachwycony, że mogłem obejrzeć film ukazujący "drogę" do Watykanu jaką musiał przejść Polak Papież Jan Paweł II.