Ale jak kręcą film o naszym wielkim rodaku? Pfff...po co go oglądać? Przecież on już nie żyje? Po co jest tyle zachodu o niego i tą całą historie?
Rozumiem że ktoś może być innego wyznania albo ateistą, w końcu to wolny kraj, ale proszę was. Ja nie gadam o tym czego nie znam. Jak się dowiecie czegoś o historii Polski i jak to było za czasów wojny i komuny...ech...
en kto myśli, że ŚP. Jan Paweł II i to całe zamieszanie o zabory, wojnę i komunę to nic wielkiego to dla mnie po prostu kompletny debil, nikt inny. A jestem osobą tolerancyjną.