PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=149809}

Karol - człowiek, który został papieżem

Karol, un uomo diventato papa
6,9 166 496
ocen
6,9 10 1 166496
4,7 12
ocen krytyków
Karol człowiek, który został papieżem
powrót do forum filmu Karol - człowiek, który został papieżem

7/10

użytkownik usunięty

Spodobał mi się ten film. Pomimo ukazania w nim wielu ciężkich i drastycznych momentów, niesie ze sobą ciepło i optymizm,a jego przesłanie jest pozytywne. To,że jest wyidealizowany, akurat mi się podoba...Jednak mimo to, po obejrzeniu biografii tak wybitnej jednostki, człowiekowi robi się jakoś tak smuto, że jest takim szarakiem z nudnym i pozbawionym sensu życiem.

Każde życie ma sens - uródź (sądząc po nicku jesteś kobietą) lub spłódź i wychowaj dziecko/dzieci, poświęć im każdą chwilę życia i ciesz się z ich szczęścia, osiągnięć, sukcesów - 100 % sensu i satysfakcji...
P.S. osobiście nie chciałbym być "niewolnikiem Watykanu", gostkiem, ktory nie ma "baby", dzieci, szczęścia rodzinnego, nie może wyskoczyć z kumplami na piwo "po cywilnemu" i wożą go papamobile, a od czasu do czasu do niego strzelają

użytkownik usunięty
RogerVerbalKint

Może to zabrzmi trochę niehumanitarnie, ale uważam, że życie takich ludzi, jak Jan Paweł II, Matka Teresa czy Ghandi było o wiele więcej warte, niż życie jakiejś rozpieszczonej księżniczki z dobrego domu, albo rozwydrzonej lambadziary - takie typy myślą tylko o sobie i o zaspokajaniu własnych potrzeb, żyją tylko dla siebie, a to żadna sztuka. Dla mnie życie takich osób jest nic nie warte. Tak samo nisko cenię krytykantów wybitnych ludzi, którzy zrobili coś dobrego dla ludzkości- zazwyczaj zżera ich zawiść i sami niczego wartościowego sobą nie reprezentują.Ale to tylko moja kontrowersyjna opinia.

Większość młodych ludzi w pierwszych etapach życia żyje "dla siebie" - rozwija się, uczy, zdobywa wykształcenie i doświadczenie - po to aby zdobyć pracę, móc utrzymać własną rodzinę i wtedy żyć dla niej - w moim światopoglądzie taka postawa ma b. wysoką wartość. Zarówno JP II, jak i Matka Teresa też nie byli ludźmi pozbawionymi wad

użytkownik usunięty
RogerVerbalKint

Ale ja nie napisałam,że zdobywanie wykształcenia jest złe, chodziło mi o egoistyczne podejście do świata. takich dziewczyn i ich skupienie na sobie. Takie puste idiotki myślą,że wszystko im się należy i że świat kręci się wokół nich, mają za nic innych ludzi, zwłaszcza tych w gorszej sytuacji. Akurat moje pokolenie preferuje bycie singlem do starości, związki bezdzietne lub z jednym dzieckiem, które chowają bezstresowo na rozkapryszonego samoluba i egoistę. Moje pokolenie myśli tylko o własnej wygodzie i skupia się na karierze, nie na założeniu rodziny. Taki teraz mamy narzucony odgórnie nurt społeczny, to pieprzona kultura indywidualizmu, którą, jak widzę Pan popiera. Dlatego ludzkość skończy marnie, ale tylko na to zasługuje. Dla mnie życie zdrowego,ale egoistycznego, żyjącego tylko dla siebie człowieka jest mniej ważne od życia chorego płodu, dzieci z zespołem Downa czy chorych pod respiratorem, bo ci zdrowi mogliby żyć też dla innych, a żyją tylko dla siebie, nie mając nawet poczucia, że mają dług społeczny do spłacenia w postaci pomagania osobom w gorszej sytuacji. Gardzę także ludźmi pomagającymi innym na pokaz.To też są zwykli egocentryczni egoiści.

użytkownik usunięty
RogerVerbalKint

JPII i Matka Teresa mieli wady jak my wszyscy, ale w przeciwieństwie do większości ludzi prowadzili przykładne życie. Gardzę żałosnymi człowieczkami, którzy próbują zburzyć ich autorytet pomówieniami i oszczerstwami. To typowe dla tego chorego świata, gnoić sprawiedliwych i dobrych.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones