W warstwie formalnej ten film jest równie dobry co najgłośniejszy francuski film ostatnich lat, czyli
"Nietykalni". Dlaczego więc "Nietykalni" - udany, ale i przeceniany film - to top 3 zestawienia
najlepszych filmów wszech(!)czasów, a "Bye Bye Blondie" z trudem dobija średniej 5,5/10?
Uważam, że film Despentes jest nie tylko lepszy niż "Nietykalni", ale i bardziej wyrazisty.