Byłem mały wtedy - miałem 9 lat - ale świetnie pamiętam wydarzenia tamtych lat. Mieliśmy wielu dobrych znajomych, którzy wstąpili do milicji. Bardzo się zmienili z dnia na dzień i rodzice zrywali z nimi kontakt. Pomimo oskarżeń o zabójstwo Przemyka sanitariuszy, lekarzy i innych osób u mnie w domu zawsze się mówiło, że to milicja go zabiła, że był to odwet za to, co robiła matka. Ten film naprawdę jest poruszający i ogromnie się cieszę, że powstał. Może teraz rozwieją się wątpliwości niektórych osób....