Założę się że ta 1 jest tylko za te plotki które dotyczą jej rzekomego romansu z Aaronem Johnsonem, bo wątpię żeby była aż tak nieudolną reżyserką by stawiać jej niskie noty....
nie widac po nim aby mial zmarnowane zycie, ot wpadli sobie nawzajem w oko, wiek nie ma tu nic do rzeczy jesli oboje sa razem i są szczesliwi
w ogole co to za teksty ze zrobila z niego ojca? zmusila go zeby ją zapłodnił czy jak? strasznie głupie masz to swoje rozumowanie
Nie rozumiem o co to wielkie HALO.? Jest pełno związków z sporą różnicą wieku. Każdy może kochać się z każdym, za obopólną zgodą oczywiście, to jeden z podstawowych aspektów wolności człowieka.
Książka jest cieniutka, jednak temat gościa z borderline można było lepiej ugryźć ;] z kiepskiej książki też można stworzyć coś dobrego! :)
Ostatnio na FB przeczytałem, że reżyserka nie miała wiele do gadania, bo na planie codziennie siedziała pani E.L. James i suszyła głowę całej ekipie. Do tego przy tak dużym przedsięwzięciu producenci mieli ostateczny głos. Czyli to przypadek gdy nawet utalentowana reżyserka nie podołałaby: była między słabą pisarką, przekonaną o świetności swego dzieła, a udziałowcami, którzy oczekiwali określonych efektów. Między młotem, a kowadłem.
Miały czy nie miała ;) zdecydowała się ten film firmować swoim nazwiskiem, a moim zdaniem bardzo słabo wyszło. Promocja była perfekcyjna, wzbudziła zainteresowanie słabym produktem ;) Moim zdaniem dałoby się z tego filmu więcej wycisnąć, tutaj nawet sceny seksu były nudne ;P Film nie jest najgorszy ale do dobrego mu brakuje :)