Film niezły, ale spodziewałam się chyba czegoś bardziej spektakularnego.
Gajos - bezsprzecznie genialny.
Szajda - wow. Naprawdę zdolny, młody człowiek. O walorach zewnętrznych nie wspomnę ;)
Żmuda-Trzebiatowska - nie powala. Jakoś specjalnie się nie nagrała w tej produkcji. Mało jej, ale może to i lepiej. Jej...
naszych rodzimych "ekspertów" od kina. Cóż, pewnie niejeden zobaczył w Pszoniaku siebie samego. Dla mnie film bomba. Dawno się tak nie czułem wychodząc z kina jak tym razem - trudno to nawet w paru słowach opisać. Pełny szacun!
Miałem szczęście zobaczyć "Wygranego" na jedynym jak dotąd pokazie, tj. na warszwskiej premierze. Po doświadczeniach z oglądaniem innym polskich filmów szedłem na pokaz z poważnymi obawami. I nagle kompletne zaskoczenie. To jeden z najlepszych polskich filmów po 1989 roku! Rewelacyjna reżyseria i aktorstwo!!! Wspaniałe...
więcejperyferiach, na jednym seansie i to o 14.30! Jakiś kompletny amator z tego dystrybutora. Moja rodzina i znajomi klną, bo pracują i studiują, to kiedy mają pójść do tego kina? A w poprzednim tygodniu był na 22-gą. Też nieźle, co? A siano leci na okrągło...
Film jest po prostu średnio słaby. Nie rozumiem zachwytów nad grą Gajosa ani nad żadnym pozostałym elementem filmu . Reżyser ,chcąc uczynić aktora wiarygodnym, powinien najpierw sam zobaczyć jak zachowuje się autentyczny pianista podczas gry a potem pokazać to aktorowi - a tak wyszło nad wyraz sztucznie . Zakończenie...
więcej
Miałam szczęście zobaczyć najnowszy film pana Saniewskiego na warszawskiej premierze.Opowiadana historia porwała mnie i nie chciało mi się wychodzić z sali kiedy film się skończył. Zresztą, z innymi było podobnie, widownia nagrodziła film kilkuminutowymi brawami, a to rzadkość na warszawskiech premierach.
Z wielkim...
Film broni się na wielu płaszczyznach, co jest jedną z największych zalet filmu. Zazwyczaj
w polskim kinie mamy do czynienia z pojedynczymi elementami, które się wyróżniają.
Tutaj świetny jest każdy element.
Świetne aktorstwo, szczególnie Janusz Gajos, ale także Paweł Szajda, który potrafił
zagrać postać...
Polecam "Wygranego". Bardzo dobry film, dobrze obsadzone role męskie. Duży plus dla ścieżki dźwiękowej. Miło popatrzeć na Wrocław, gdyż to jedno z moich ulubionych polskich miast:)
Zachęciła mnie ciekawie opowiedziana przez reżysera reklama filmu w radiowej Trójce, jednakże wyszlismy z mężem po poł godzinie seansu, za nami ruszyły do wyjścia kolejne 2 osoby
Przewidywalność, patos, granie na taniej emocji widza.
Film "mydło powidło", o wszystkim czyli o niczym.
Żałuję zle wydanych pieniędzy....
sprawa numer jeden, czyli co to za pomylony gramatycznie tytuł? czy głównym bohaterem
jest pluszak będący główną wygraną w loterii?
OK, każdy ma prawo - w końcu sprawdzone, chwytliwe, nieskomplikowane. Rechot na sali. Nie trzeba się zanadto spinać, żeby zrozumieć, bo wszystko łopatologicznie proste i śmieszno-straszne. "Kultowe" gagi, kawa na ławę, swojsko i przaśnie. No i to jest dla niektórych w sam raz. Nie musisz chodzić na wszystko, bo...
Na Janusza Gajosa od samego początku patrzyłam z zachwytem. P.Szajda na poczatku troszkę mnie irytował... Bez większego entuzjazmu oglądałam film, aż nagle uświadomiłam sobie, że .. jestem nim zachwycona. Nieświadomie, niewiadomo kiedy...
Naprawde wysoki poziom - nie ma spięcia, zacięcia, że teraz oto w końcu uda się...
Skomplikowane treści w niesamowitej formie. Wreszcie ten film obejrzałem i wiem, że
muszę pójść jeszcze raz. Zalety filmu:
1. Bardzo ważne treści, takie jak szukanie własnego miejsca w życiu, ocalenie systemu
wartości polegającego na odrzuceniu wartości powierzchownych jak kariera, sukces,
pieniądze itp.,...
Juz dawno nie bylem taki kontent bo obejrzeniu polskiego filmu. Bylem sceptycznie nastawiony ale wielowatkowosc, swietna gra aktorska i przeslanie do mnie trafilo. W moim kinie nikt nie wychodzil..